„Z ogromnym niedowierzaniem przyszłam do Pani na zabiegi. Bo jak to możliwe, żeby tak delikatne ruchy mogły zmniejszyć bóle kości towarzyszące mi od wielu lat. A jednak pomogło”.
Terapią Boweną zajmuję się od kilku lat. Robię to z pełną odpowiedzialnością i troską o Wszystkich, którzy do mnie przychodzą.
Dlatego z wielką przyjemnością dzielę się tym, czym jest terapia, na czym polega i dlaczego warto z niej korzystać.
Stosuję wymiennie nazwy: terapia Bowena i Bowtech (skrót od angielskiej nazwy). W literaturze możecie spotykać obie.
Twórcą terapii jest Thomas Ambrose Bowen. Rozpoczął rozwijać tę technikę w latach 50. w Australii.
Chciał przynosić ulgę ludzkiemu cierpieniu i dostrzegł, że pewne ruchy wykonywane na ciele wywołują określone efekty.
Terapia Bowena – to przede wszystkim, i to dla mnie bardzo ważne, delikatny, nieinwazyjny zabieg. Polega na wykonywaniu subtelnych ucisków dłonią.
- Terapeuta wykonuje delikatną stymulację nerwowo-mięśniowo – powięziową bezpośrednio na skórze pacjenta lub przez cienką odzież.Ruchy wywołują wibracje docierające przez układ nerwowy do mózgu, a układ mięśniowy i powięziowy rozprowadzają je po całym ciele. Aktywowany jest również kład krążenia i limfatyczny. Naciski działają też na układ nerwowy przywspółczulny – odpowiedzialny za relaks.
- Zabieg składa się z jednej lub więcej procedur, czyli zestawów kilku ruchów. Pomiędzy poszczególnymi sekwencjami ruchów terapeuta robi przerwę tak długą, jaka jest niezbędna dla wywołania reakcji w ciele pacjenta. To bardzo ważny element. Dzięki pauzom organizm ma czas na uruchamianie kolejnych procesów regeneracyjnych. Po rozpoczęciu przez system nerwowy regulowania napięcia mięśniowego, pacjent jest gotów na kolejny zestaw ruchów.
- W trakcie zabiegu pacjent leży wygodnie na brzuchu, a potem na plecach. Niektóre procedury są wykonywane w pozycji siedzącej lub stojącej.
- Sesjom towarzyszy spokój, cisza, skupienie. Dzięki temu pacjent się odpręża, relaksuje, a czasami zasypia. Ilość sesji zależy od indywidualnych zaleceń. Pojedynczy zabieg trwa średnio ok. 45 minut.
Terapia Bowena – co ją wyróżnia?
- Delikatne naciski, użycie minimalnej siły – to przede wszystkim odróżnia metodę Bowena od klasycznych zabiegów fizjoterapeutycznych oraz masażu,
- Nie ma siłowych nacisków.Każdy ruch jest dostosowywany do wrażliwości klienta i miejsca na ciele. Nie ma tu przypadkowości, a jedną z ulubionych myśli Toma Bowena było „Mniej znaczy więcej.”
- Przerwy stosowane w procedurach (zestawy kilku ruchów) są też elementem terapii. Przerwa jest na tyle długa, by wywołać reakcje w ciele pacjenta.
- Technika Bowena pozwala ciału leczyć siebie przy minimalnej ingerencji z zewnątrz.
Zalety techniki Bowena
O tym mogłabym pisać i pisać, skupię się na najważniejszych:
- Uniwersalność. Nie ma przeciwwskazań ani ograniczeń wiekowych.
- Wszechstronność. Pomaga przy bólu, urazach, kontuzjach, stresie. Może byś stosowana profilaktycznie – wzmacnia organizm.
- Skuteczność. Są bardzo dobre efekty leczenia wielu schorzeń. Pozytywne i zauważalne rezultaty pojawiają się często już po pierwszym zabiegu.
- Pełne bezpieczeństwo. Nie ma możliwości zrobienia krzywdy – ruchy są bezbolesne, delikatne i przyjemne dla pacjenta.
- Całkowicie naturalna. Bez wspomagania farmakologicznego.
- Brak skutków ubocznych.
Jakie są podstawowe korzyści? Co pacjentom daje technika Bowena?
Przede wszystkim następuje regeneracja całego organizmu.
Odczuwane jest zmniejszenie napięć, poprawa apetytu i regulacja trawienia. Następuje zwiększenie odporności, regulacja gospodarki hormonalnej i polepszenie samopoczucia.
Bowtech raczej nie koncentruje się na pojedynczej dolegliwości, lecz oddziałuje na ciało jako całość. Przywraca je do równowagi poprzez autonomiczny system nerwowy. System ten kontroluje ponad 80% funkcji fizjologicznych, a jest bardzo podatny na zewnętrzne czynniki stresogenne. Obecne czasy powodują, że ludzie w większości żyją w silnym stresie oraz w nadmiernym pobudzeniu współczulnego autonomicznego układu nerwowego (walcz, walcz lub przeczekaj). Leczenie ma miejsce tylko, gdy autonomiczny układ nerwowy przełączy się z dominacji układu współczulnego na przywspółczulny (odpocznij, odpręż się i naprawiaj).
Na całym świecie nieustannie wzrasta liczba osób zadowolonych z techniki Bowena. Dostępne są badania potwierdzające jej skuteczność, a także opisujące coraz większe znaczenie terapii powięziowych we współczesnej medycynie. Ze względu na to, że technika ta jest tak skuteczna, zyskała szeroką masę zwolenników w różnych środowiskach.
Mnie osobiście, metoda Bowena cały czas zadziwia i fascynuje i zapewne nie przestanie😊. Mam nadzieję, że coraz więcej ludzi będzie się o niej dowiadywało, by móc skorzystać z jej dobrodziejstwa.
Bowen dla kogo? Przy jakich schorzeniach wspiera?
- kobiety w ciąży – więcej można przeczytać w artykule -Technika Bowena jako forma wspomagania zdrowia kobiet w ciąży
- niemowlęta, dzieci i młodzież (m.in. ADHD, moczenie nocne, gazy, kolki u niemowląt, dysplazja bioderek, problemy trawienne i wydalnicze)
- osoby dojrzałe ( m.in. menopauza, andropauza, , problemy ze snem, zastoje limfatyczne, problemy z kręgosłupem, częstomocz, nietrzymanie moczu, ogólne osłabienie, chroniczne zmęczenie)
- choroby układu nerwowego
- choroby układu kostno-mięśniowego
- zaburzenia emocjonalne
- choroby autoimmunologiczne
- choroby układu pokarmowego
Sylwia Brzezińska
Terapeuta techniką Bowena, refleksjolog
Członek Stowarzyszenia Bowtech Polska
www.baletterapiinaturalnych.pl