Osoba wysoko wrażliwa, czyli jaka?

„A ponieważ przetwarzamy informacje na głębokim poziomie,
dłużej zastanawiamy się nad znaczeniem takich doświadczeń jak
krytyka, odrzucenie, zdrada, utrata i śmierć”. E. N. Aron

Bardzo się cieszę, że coraz głośniej mówi się o WWO, czyli o osobach wysoko wrażliwych.

Pracuję z osobami, które mają bardziej wrażliwy (niż inni) układ nerwowy.
Pomagam im zrozumieć i zaakceptować ten potencjał.
Tak, to jest potencjał i warto z niego korzystać.

Sama jestem wysoko wrażliwą osobą, stąd czuję potrzebę, by dzielić się wiedzą, moim osobistym doświadczeniem.
Może kogoś zainspiruję, może pomogę lepiej zrozumieć siebie i innych.

WWO stanowi 15-20 % populacji.
„To neutralna, normalna cecha dziedziczona” (Aron).

Jako ludzie mamy różną tolerancję na docierające do nas bodźce.
Różnimy się głębią odczuwania emocji i przeżywania tego, co aktualnie lub w przeszłości doświadczaliśmy.

Jeżeli jesteś wysoko wrażliwy, to:

  • Szybciej niż inne osoby odczuwasz przeciążenie.
    Jesteś bardziej świadomy bodźców, których inni mogą nie zauważać. A ty je mocno odbierasz – całym sobą.
    Może być tak, że w sytuacjach, które innym dodają energii i pobudzają do działania, Ty jesteś nadpobudzony i reagujesz nie tak, jak byś chciał.
    Twój wrażliwy układ nerwowy powoduje, że Ty szybciej bywasz przestymulowany. Odczuwasz zmęczenie.
    Potrzebujesz odpocząć, odreagować.
    Niektórzy chcą trochę samotności, inni pobyć w ciszy lub z delikatną muzyką albo odczuć zbawienny wpływ natury.

 

Czasami, przygotowane dla Ciebie niespodzianki mogą wywoływać złe samopoczucie.
Możesz odczuwać nadmierny poziom natężenia różnych bodźców. One na Ciebie wręcz napierają.
Możesz je odbierać jako przytłaczające Ciebie.
Otoczenie może tego nie rozumieć i reaguje:
„Jak to, nie cieszysz się? Przecież to specjalnie dla Ciebie. To takie fajne”.

Mam klientów, którzy podświadomie obawiają się sukcesu, awansu, nagrody. Z tym wiąże się szum, rozgłos, gwar, zainteresowanie itp. – bodźce, które mogą wywoływać u nich silne pobudzenie.

       Lubisz rozmyślać.

Jak ujęła to E. N. Aron – „nasze mózgi są tak zaprogramowane, że czerpiemy przyjemność z refleksji”.
I kolejna kwestia. Typowe dla wysoko wrażliwych – przed podjęciem decyzji i przystąpieniem do działania – jest zatrzymanie. Zatrzymanie – by zaobserwować, przeanalizować, przetworzyć – to, co widzi; co odczuwa, przeczuwa.
Stąd wysoko wrażliwe osoby są często postrzegane jako „zahamowane, nieśmiałe, lękliwe” (Aron).
Nie myl wysokiej wrażliwości z nieśmiałością ani introwertyzmem – 30% WWO to ekstrawertycy.

Przecież potrafię szybko działać?
oczywiście. Jeżeli nowa sytuacja jest podobna do tej, która kiedyś, nawet bardzo dawno miała miejsce, jesteś w stanie szybko zareagować.
Jest to związane z Twoją głębią przetwarzania – doskonale masz przemyślane, przeanalizowane to, co stało się kiedyś. Podświadomie szukasz relacji i powiązań pomiędzy tym, co dzieje się teraz a przeszłymi wydarzeniami lub sytuacjami.

  • Każdą zmianę możesz przeżywać mocniej niż osoby o niższej wrażliwości.
    Po prostu potrzebujesz więcej czasu na oswojenie się, pogodzenie się z nowym, przeanalizowanie konsekwencji.
    Wszystkie modyfikacje, zwroty życiowe silnie na Ciebie wpływają. Każda zmiana to przecież nowe bodźce, szczegóły, niuanse. I ty je zauważasz i odczuwasz.

To tak – na początek.
Będę Cię zachęcała – Doceń swoją wrażliwość, potraktuj jako niezwykły potencjał i zasób.

Scroll to Top